Tapety, czy farby na ścianę?

Tapety, czy farby na ścianę?

To zagadnienie należy rozważyć w kwestii praktycznej oraz w kwestii estetycznej. Tapety z pewnością nie są już dzisiaj pierwszym, gorącym trendem, ale nie jest znowu tak, że zupełnie już ich nie używamy. Owszem, na pewno zdarza nam się kupić tapetę do pomieszczenia, które będzie nam się właśnie w taki sposób wyobrażało. Farba jest na pewno mniej trwała niż tapeta. Ale po kolei. Tapeta, oprócz tego, że wyszła z mody, w kwestii tapetowania wszystkich ścian pokoju, jest praktyczna. O ile nie będziemy zrywać jej na siłę, bądź nie posiadamy zwierząt, które mogą przypadkiem zedrzeć ją pazurami, możemy być spokojni. O ile jest dobrze założona, to na pewno się nie odklei. Jest także dosyć prosta w utrzymaniu, ponieważ każdy ślad, jaki się na niej pojawi, możemy bez problemu zmyć ściereczką namoczoną w wodzie. Tapety możemy również zmieniać, ale po zdarciu tapety ze ściany, będziemy zmuszeni do tego, żeby ścianę wygładzić. Przy farbie, w zależności czy wybierzemy akrylową czy nie, możemy zmywać plamy, ale nikt nie gwarantuje nam, że pigment nie zejdzie razem z plamą. Możemy także częściej przemalowywać pomieszczenie, a jak wiadomo wystrój wnętrz bardzo szybko się nudzi. Jednak, jeśli decydujemy się od razu na ciemny kolor, a później na ogół chcemy o wiele jaśniejszy, żeby mieć diametralną zmianę, musimy przygotować się, na co najmniej czterowarstwowe malowanie.

[Głosów:1    Średnia:5/5]