Trochę o technice malowania ścian

Trochę o technice malowania ścian

Farbę na ścianę nakłada się za pomocą pędzla albo pistoletu albo wałka. Farba, którą chcemy malować musi być bardzo dokładnie zamieszana, bez grudek. Trzeba pamiętać, żeby nie nabierać jej jednorazowo zbyt dużo. Nadmiar trzeba odsączać. Malowanie pomieszczenia zaczyna się od wnęki okiennej i od ściany za kaloryferami. Następnie maluje się narożniki pod sufitem. Płaszczyzny ścian pozostawia się na koniec. Sufit najlepiej maluje się przy pomocy wałka, zamontowanego na kiju teleskopowym, ale oczywiście można to zrobić z drabiny. Ściany najlepiej maluje się wałkiem o szerokości dwudziestu centymetrów. Uważa się, że użycie pędzla do malowania wymaga znacznie większej wprawy. Jednorazowo maluje się powierzchnię około jednego metra kwadratowego. Pierwszą warstwę farby nakłada się równolegle do ściany z oknem a drugą – prostopadle. Farbę emulsyjną nanosi się pasami pionowo lub poziomo. Farbę rozpuszczalnikową tylko pasami pionowymi. Uwaga – malując ścianę trzeba pokryć ją za jednym razem. Jeśli zostawi się pracę w połowie dokończy malowanie ściany później, to miejsce, gdzie farba wyschnięta i ta nakładana później będzie widoczne. Wałkiem maluje się na krzyż, żeby pokryć nierówności podłoża. Dobrym narzędziem jest pistolet natryskowy. Dzięki niemu można malować cieńszą i równiejszą warstwą. Znacznie przyśpiesza też pracę. Jednak jest to możliwe tylko w dobrze wietrzonych pomieszczeniach.

[Głosów:1    Średnia:3/5]