Zalety starego budownictwa
Na stare budownictwo najczęściej potrafimy tylko narzekać. Jednak budując dom, próbując trzymać się współczesnych kanonów, warto, chociaż przez chwilę poczuć sentyment do starych rozwiązań. Przede wszystkim praca nad projektem. Możemy być przygotowani na to, że zatrudniając młodego i ambitnego architekta do współpracy nad wykonaniem projektu, pewnie usłyszymy, że nasze pomysły na to, jak ma wszystko wyglądać są przereklamowane i nie znamy się, a w ogóle to tak się robiło kiedyś, a dzisiaj już nie. Stare budownictwo miało te zalety, że nie trzeba było przejmować się nade wszystko ustawnością pokoju. Nie musiał on być robiony pod linijkę, a i tak wychodziło lepiej niż dzisiaj. Poza tym, nawet bryłowate, kwadratowe domy niekiedy wizualnie są bardziej atrakcyjne niż współczesne, modne niskie projekty, których największą zaletą jest to, że można je tanio ogrzewać. Stare budownictwo miało klimat, a nie chciało być praktyczne na siłę. Dlatego jest to sposób do przekonania się, że lepiej zatrudnić kogoś do zaprojektowania domu, nie kupować projektu już gotowego, według współczesnych kanonów, bo nie zawsze nowe jest równoznaczne z tym, że lepsze i ładniejsze. Mo, że co do starego sposobu budowania, nie zatęsknimy za starymi materiałami do budowy i małym wyborem wszystkiego, ale może mniejszy wybór jest łatwiejszy?
